Dla mnie ważne

Dowiedzialam sie z pewnych zrodel, ze ludzie nie maja ochoty odwiedzac naszego, forum czytac naszych postow a co dopiero pisac tu cokolwiek... Wynika to stad ze zarzucono nam ze piszemy tylko o rzeczach ktore tylko my rozumiemy, czyli o prywate... Znowu zarzucono nam to slynne stwierdzenie ze jestesmy Elita, i kiedy ja probowalam oponowac, to mi powiedziano ze niewazne jak my uwazamy(czyli stali czlonkowie Forum), tylko wazne jest to jak jestesmy postrzegani przez innych. Niestety osoba, z ktora rozmawialam nie potrafila odpowiedziec na pytanie co wg niej powinnismy tu pisac, co mnie troche zirytowalo. Moze wspolnie zastanowimy sie nad tematami... Popiszmy na temat pogody o tym moga wszyscy cos napisac...
Ale najbardziej dziwi i irytuje mnie pewne zjawisko paralizu, zeby zalozyc nowy temat...
Jak sie komus cos nie podoba to niech wyrazi swoja opinie(od tego jest forum), my nie atakujemy tylko wyrazamy swoje zdanie , bo na tym polega dyskusja...
Pozdrawiam
A jesli chodzi o pogode, dla mnie jest okropnie, nie cierpie kiedy jest pochmurno... A WY???????? Smile

Post został pochwalony 0 razy

Pogoda jest niefajna, nie lubie takiej, wieje i pada...ALE!!! Slyszałem o człowieku który lubi wiatr!!!

Post został pochwalony 0 razy

pierdoły:/

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Matylda dnia Pią 1:15, 14 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz

Wiatr, to ja lubie łapać w żagle... Smile

Ja znam czlowieka,co lubi deszcz... Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ej! Ja lubię kiedy wieje wiatr! Deszcz czasem też lubię! Na przykład dzisiejszy deszcz lubię Very Happy

Nie wiem od czego to zależy... Dziwne Confused

Post został pochwalony 0 razy

czyli reasumując ta wypowiedź to wynika z niej, że jestem w "elicie"... ale fajnie:D (pisze to z przekąsem) <jupi>

co do pogody to nie lubie śniegu kiedy pada bo zawsze zawiewa w oczy. lubie gdy juz leży na ziemi. Szkoda że w tym roku tak mało go spadło.. choć nie narzekam z drugij strony bo bym musiał odgarniac przed domem:(

Post został pochwalony 0 razy

Elita. Kiedyś było takie mydło. Ponoć nie tylko dla elity, ale w przypadku tej Elity z Forum, właśnie rzeczone mydło było najdoskonalszą alegorią jej wewnętrznego stanu i zewnętrznego oblicza. A przypomnę, iż było to mydło tanie, szare i śmierdzące.
Przejrzałem kilka źródeł. Wg nich (Kopaliński i kumple językoznawcy) "elita" to grono osób reprezentujących najszczytniejsze walory danego środowiska, charakteryzujące się pięknem duszy, intelektu, manier, powierzchowności, a nawet garderoby.
Więc wszystkim pokrzywdzonym przez TZW. ELITĘ polacam spojrzeć na nią krytycznie - czy którekolwiek z powyższych warunków koniecznych jest mu bliskie. I jak? No, właśnie.
Bo przecież gadanie o dupie Maryni (zresztą tłustej i z cellitusem), wzajemna tania egzaltacja paru ofiar transformacji kulturowej i mizianie po żuchwach owych towarzyskich nielotów to nie oznaki elitarności, ale taniego sekciarstwa. To zwykłe, tanie, trochę ubłocone (zwróćcie uwagę na ich kozaczki) GETTO. Tylko Kapo jakiś taki cholernie mizerny.

Chciałam powiedzieć, żebyśmy sie zastanowili (nie kieruję tego do wszystkich rzecz jasna) i przestali wymyślać jakieś brednie o osławionej na cztery wiatry ELICIE ZESPOŁOWEJ!! To juz jest naprawdę meczące, żeby nie powiedzieć niemiłe że postrzegamy się wzajemnie w kategoriach lepszy-gorszy. Co to w ogóle ma znaczyc, do jasnej ciasnej!! (owszem, te wykrzykniki na końcu zdania świadczą o moim lekkim podenerwowaniu). Czy założylismy to forum tylko po to, aby siebie wzajemnie "oskarżać" (jeśli to "oskarżeniem" nazwac można), że ktos należy do jakiejś nieistotnej ELITY? Powinniśmy się cenić za to jacy jesteśmy, a nie za jakakolwiek "partyjna przynależnośc".
Owszem, z pierwszego postu Zosi, wnioskuję ,że taki problem zaistniał - ELITA, ale czy naprawdę jest sens to ciągnąć? Słowa krytyki są równie ważne, i wnioski zostały wyciągnięte - środowisko ludzi udzielających się na forum, nie jest tak hermetyczne, za jakie mozna by je uważać, dlatego skończmy ta niekonstruktywna rozmowę wzajemnego doszukiwania się pierwiastka ELITY w kimkolwiek.

pozdrawiam gorąco Smile

buziaki

Post został pochwalony 0 razy

	Dostawca Gazu i Wrażeń napisał:
	Tylko Kapo jakiś taki cholernie mizerny.

Wiesz co Ci powiem... z tym juz przesadziłeś... jak można tak porównywać?? Lecz się lepiej!!

Post został pochwalony 0 razy

Dobrze

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Matylda dnia Pią 1:14, 14 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz

Hm...Niedługo ktoś zarzuci komuś że ELITA to zespółowa formacja taneczna ŁANY...Ale jazda! Razz

Post został pochwalony 0 razy

A ja tak apropos tego mydla, szarego zreszta: podobno nadal jest ono najlepsze dla naszego organizmu, poniewaz jest korzystne dla naszej flory bakteryjnej, nie zabija zwiazkow, ktore sa potrzebne do obrony przed drobnoustrojami...
Humanistka ze mnie, ale ta lekcja biologii wryla mi sie w pamiec Razz

Post został pochwalony 0 razy

[...]
Traveling I only stop at exits
Wondering if I'll stay
Young and restless
Living this way I stress less
I want to pull away when the dream dies
The pain sets in and I don't cry
I only feel gravity and I wonder why

[...]
And the sun was wondering if it should stay away for a day 'til the feeling went away
And the sky was falling on the clouds were dropping and
the rain forgot how to bring salvation
the dogs were barking at the new moon ... [...]

Coś ostatnio wystąpiła mania podpisywania się jako inny użytkownik niż się jest. Troszkę się gubimy przez to Wink

A tutaj, tekst piosenki znanej z radia, często puszczanej zresztą, chyba wykonawcą Nelly Furtado jest. Mój zmysł dedukcji każe mi przypuszczać, iż jest to swego rodzaju wyznanie. Od kogo i do kogo? Trudno stwierdzić. Ostatnimi czasy wiele nowych parek się porobiło w zespole Wink

I to jest dziwne, znamy wszak przykłady par ukrytych, lecz cóż z nich za pary ukryte, skoro wszyscy/większość o nich wie? Jaki jest sens zapytuję? No ale ci, których me słowa się tyczą, niech zastanowią się. Jako baczny obserwator i tak widzę wszystko... no prawie Wink

Post został pochwalony 0 razy

Piszesz... "Coś ostatnio wystąpiła mania podpisywania się jako inny użytkownik niż się jest. Troszkę się gubimy przez to..."o ile ukryte pary są znane większości, tak Ty - szaro barwna eminencjo wciąż jesteś zagadką... Smile